Oświecenie na drodze

Kiedy przepali się światło jedynym i natychmiastowym rozwiązaniem powinna być szybka wymiana żarówki. Nie tylko, jeśli chodzi o nasze zwykłe, domowe lampy, ale również o te w samochodach.

Przeczytaj również: Jak przygotować się do zdjęcia pantomograficznego?

Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że jazda bez światła może być bardzo niebezpieczna i naraża nas i innych użytkowników drogi na poważne wypadki. Jednak, o ile wymiana żarówki w domu to proste zadanie, któremu każdy podobała, to naprawa reflektorów w aucie stanowi większe wyzwanie.

Przeczytaj również: Czym jest metoda All on 6 i jakie są jej zalety?

Nawet doświadczony kierowca może mieć tutaj niemały problem. Okazuje się, że żeby wymienić reflektor w aucie potrzeba praktycznie rozebrać pół jego przedniej części! Oczywiście szczegóły zależą od naszego modelu, jednak nawet te nowsze samochody, a właściwie głównie nowsze modele, nie są chętnie do współpracy w tym zakresie.

Przeczytaj również: Czy wolumetria twarzy jest odpowiednia dla każdego rodzaju skóry?

Jeśli już udało nam się dotrzeć do niesfornego światła trzeba pamiętać o kilku kluczowych wskazówkach, których należy przestrzegać. Po pierwsze, nie dotykamy halogenu palcami! Pomazany może bardzo szybko się przepalić lub nawet wybuchnąć, narażając nas na dodatkowy stres i szkody.

Jeśli już to miało miejsce przetrzyjmy żarówkę spirytusem. Warto zainwestować w wytrzymałe żarówki o wystarczającym napięciu, dlatego jeszcze przed wymianą zmierzmy napięcie w naszym samochodzie multimetrem.

Tak będziemy wiedzieć, jaki typ jest odpowiedni dla naszego modelu auta. Jeśli w naszym aucie zanotowaliśmy duże skoki napięcia niestety musimy zakupić lampy o średnim napięciu, które nie dają tyle światła, jednak będą dłużej nam służyły.